Siwa Kerrington

Siwa Percival Kerrington




Rok nauki: VII

Czystość Krwi: czysta

Przynależność do domu: Slytherin

Wiek: 18

Historia:
Gdyby zadać pytanie o przeszłość Kerringtonowi, najprawdopodobniej by milczał, lub też zironizował krótkim kwitem. Urodził się w Irlandii w rodzinie czarodziei czystej krwi. Jego rodzice są jak najbardziej podłymi „rasistami” nienawidzącymi szlam. Bogaty ród podupadłych arystokratów. Okres dzieciństwa Kerringtona jest mu jednak tak daleki, ze sam uważa go za jakąś wymyślną bajkę. Kiedy trafił do Hogwartu nie posmakował łaski nauczycieli. Wybryki małego Kerringtona doprowadziły do tego, ze powtarzał IV klasę. Cały pobyt w Hogwarcie opiera się na tym, by jakoś przebrnąć przez obecny rok nie trudząc się jednocześnie nauką. Ślizgona specjalizacją jest OPCM, zaklęcia oraz transmutacja. Jedynie na tych przedmiotach okazuje jakieś tam umiejętności.

Charakter:
Do wszystko podchodzi z psychopatycznym spokojem, tylko po to, by zaraz objąć to jako kolejny powód do kpin. Dodatkowo uważany jest za ekscentryka. Może przez odważny image, może przez sceptyzm, wyniosłość i czasem niewyjaśnione czyny. Człowiek w rodzaju obserwatora i myśliciela. Dochodzi do wielu ciekawych wniosków. Trzeba mu przyznać, że jest niesamowicie inteligentny. Prawdopodobnie, gdyby nie jego paskudny charakter, który nie jednemu czarodziejowi stworzył wiele kłopotów, trafiłby do Ravenclaw. Przydzielono go do Slytherinu. Już po kilku dniach spędzonych w Hogwarcie był doszczętnie znienawidzonym uczniem. Powtarzał nawet IV rok, gdyż stwierdził, że Hogwart ma wiele ciekawszych miejsc, niż sale lekcyjne.
Kerrington jest człowiekiem z rodzaju głupich szczęściarzy. Bez przerwy łażą za nim kłopoty. Zawsze zdoła się z nich wywinąć, wpadając jednak tym samym pod następną rynnę. I tak na okrągło.

Wygląd:
Jest wysoki (185cm) i szczupły. Czarne, wydawałoby się puste oczy bez żadnych tam odbić błękitnego nieba czy innych kurwików, czy owsa, wiecznie podkrążone. Nieczułe i zimne spojrzenie oraz garbaty, zakończony haczykowato nos. Alabastrowa, tak niezdrowo biała skóra mieszająca się z ziemistymi cieniami tworzy, groteskowy obraz dla wąskich, czerwono-krwistych ust, które zawsze są lekko wykrzywione grymasem wyrażającym pogardę dla absolutnie wszystkiego. Kości policzkowe znajdujące się dosyć wysoko, sprawiając tym samy, ze jego twarz jest koścista i długa. Hebanowe, długie włosy opadają na szerokie ramiona, przykryte czarnym płaszczem sięgającym kolan. Zakrywa on wytarte, w niektórych miejscach podarte ciemne jeansy, które niestarannie upchnięte są w 15 -dziurkowych butach – glanach. Na co dzień nosi zwykłe, ciemne, luźne koszulki. "Jego głos jest jak zza grobu po libacji." Wiecznie zachrypnięty, głęboki i pełen rozbawienia.


Zwierzę:
Posiada czarną kocicę z dwiema brązowymi łatami przy uchu o imieniu Bast (egipska bogini rozkoszy przedstawiona pod postacią kota). Bast jest znajdą, nie ma lewego oka.

Różdżka:
sztywna, 12 i 3/4 cala, włókno ze smoczego serca, ostrokrzew

Specjalne umiejętności:
ezoteryk

Dodatkowe uwagi:
- Jego imię ( Siwa ) oznacza po sanskrycku „Niszczyciel”. Prawdopodobnie dostał je od matki, gdyż zaraz po urodzeniu nie dość, że, miał niesamowicie uroczne oczy i diabelskie znamię na ramieniu to jeszcze twarz miał jak stary dziad, a nie jak niemowlę.